wtorek, 6 września 2016

Jesienny wieczór

Wrzesień jest już z Nami sześć dni,wkradł się nagle i mija w mgnieniu oka. Przynosi ze sobą zmiany takie jak nowe początki: w szkole, w pracy, niebawem nową porę roku i tym samym koniec lata 2016. Pogoda jeszcze rozpieszcza, ale dni coraz krótsze, wieczory coraz dłuższe i coraz zimniejsze noce. To wszystko wpływa na zmiany nastrojów, nadal naładowani witaminą D złapaną w promieniach słońca potrzebujemy już podtrzymywaczy dobrego nastroju na dobry sen, na dobry kolejny dzień i z tym właśnie przychodzimy My i Nasz kanał i mam nadzieję z czasem blog. Dzisiejszy dzień nie był w sumie w niczym nadzwyczajny, albo właśnie był jakby nie którzy powiedzieli cudowny spokojny miły dzień bez trosk i zmartwień.W takich też warunkach powstał filmik, którego efekty będzie można podziwiać na blogu za chwilę, a na kanale You Tube myślę jutro. Kilka prostych rzeczy jak to u Nas coś czarującego z otaczających Nas przedmiotów, a w tym przypadku i darów natury. Właśnie jesień ona jest moją ulubioną porą roku magiczna i piękna, moim skromnym zdaniem najpiękniejsza właśnie w Polsce deszczowa jeszcze ciepła i kolorowa jak z bajki. Pierwszy raz od bardzo dawna nie idę do żadnej szkoły, ku ucieszę męża ale czy tak już zostanie pewnie nie, ale ciii czas pokaże.
Trochę złotej farby, sznurka, szyszek, kredki i oto co wyczarowaliśmy.



Mam nadzieję, że efekty przypadną Wam do gustu i zainspirują do stworzenia własnych umilaczy na jesienne wieczory.

Pozdrawiam i do następnego.

Karolina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz